Feromony – z czym to się je?

Pheromax - popularny środek feromonowy
Pheromax – popularny środek feromonowy

[kkstarratings]Ostatnio wpadłem na stronę poświęconą feromonom. Temat zainteresował mnie do tego stopnia, że zdecydowałem się o nich napisać ten post. Okazuje się, że feromony są bardzo popularne i ludzie chętnie je kupują. Co to właściwie są feromony? Są to naturalne substancje chemiczne wytwarzane przez organizmy żywe.

Feromony służą zwierzętom do porozumiewania się, a zwłaszcza w przypadku kontaktów samiec-samica. Za pomocą feromonów podobno samiec potrafi wyczuć samicę, mimo, że ta znajduje się kilka kilometrów od niego. Takim przykładem jest ćma pawica, którą samiec potrafi wyczuć nawet w odległości trzech kilometrów.

Ten rodzaj feromonów nazywa się agregacyjny. Są również feromony antagonistyczne, których zadaniem jest „likwidowanie” konkurencji, zwłaszcza, jeśli stado jest zbyt liczne. Według naukowców feromony wytwarzają również rośliny oraz ludzie. Jednak w przypadku ludzi nie jest to, jak na razie wersja oficjalna.

Uważa się, jednak, że feromony występują w oddechu oraz pocie. Czy tak jest naprawdę? Tego Wam nie powiem. Oprócz naturalnych feromonów są również takie, które można kupić w sklepie np. w postaci perfum, czy dodając do perfum. Są różne rodzaje feromonów, o różnym działaniu.

Jak zapewniają producenci jedne mają zwiększyć atrakcyjność u osób płci przeciwnej, zwłaszcza mają pomóc podrywać i uwodzić. Są również feromony dla par, które chcą podnieść temperaturę w swojej sypialni. Można również kupić feromony, które mają za zadanie pomóc osobom nieśmiałym w kontaktach z innymi osobami.

Mają stać się bardziej otwarte i łatwiej nawiązywać nowe znajomości. Można również znaleźć takie feromony, które pomogą w pracy, zwłaszcza osobom na stanowiskach kierowniczych. Według producentów mają sprawić, że osoba będzie budziła respekt, poważanie, a zarazem będzie łatwiej negocjować.

Są wersje feromonów dla kobiet, jak i dla mężczyzn. Zazwyczaj każdy feromon posiada męską i żeńską wersję. Feromony można kupić od razu z zapachem i stosować je, jako perfumy. Są również takie, które można dolać do swoich perfum i wymieszać. Z racji tego, że ludzie coraz chętniej kupują feromony, coraz więcej ich powstaje.

Czy one działają? Nie mam pojęcia. Nigdy nie stosowałem ich, więc nie mogę się wypowiedzieć. Jedno jest pewne na pewno działają na podświadomość. Osoba, która np. stosuje feromon dla poprawienia swojej samooceny i pewności siebie wierzy w to, że ten feromon działa i faktycznie zmienia swoje zachowanie. A Wy, co sądzicie o feromonach? Stosowaliście jakieś?

Najpopularniejsze feromony i mieszanki feromonowe (kolejność przypadkowa):

Click to rate this post!
[Total: 1 Average: 5]

Feromony - opinie użytkowników:

  1. nie wierzyłem, ale kupiłem promocyjnie z ciekawości w sumie i musze przyzc, ze nawet efekty działania tego widać, całkiem fajnie jest jak się zastosuje te feromony

    Odpowiedz
  2. powiem tak, dziewczyny same do mnie nie przychodzą po tym jak sobie wyleje to na siebie i tutaj się zawiodłem, ale w sumie dalem się podjarac tym opisom producenta, na pewno jednak są do mnie tak jakby lepiej nastawione, a do tego ja jestem jakoś bardziej śmiały.

    Odpowiedz
  3. ogolnie to działa, ale nie ma az tak wielkiego szalu i dlatego uważam, ze ceny tych feromonów są trochę przesadzone, jak ktoś ma więcej pieniędzy to może być zadowolony

    Odpowiedz
  4. W zasadzie nie jest tak zle aczkolwiek trochę się zawiodłem na wydajności bo taki flakonik nie wystarcza na tak długo, Jak się to tak podliczy to wychodzi bardzo drogo wiec trzeba mieć więcej kasy, ale działa sympatycznie

    Odpowiedz
  5. dziewczyny się chyba bardziej usmiechaja do mnie po tym, a już na pewno plus taki, ze w ogole mnie sluchaja, bo do tej pory to miałem problemy z łapaniem kontaktu z kobieta.

    Odpowiedz
  6. ostatnio kupiem sonbie feromony i niedługo ide na imprezke. mam w związku z tym pytanie. Kto wie na jak długo to starcza, czy musze to zabierać ze sobą na impreze na kilka godzin czy spokojnie będzie to dzialalo?

    Odpowiedz

Dodaj komentarz